pan tadeusz fragment do recytacji

Hej, po prawie 5latach zrobiłam nową wersje, ponieważ jest trochę delikatniejsza iż nie chce mieć na sumieniu Waszych pedagogów :DTa wersja Inwokacji Adama M Stream Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz" (fragment) by oj_dana on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud. #AUDIOBOOK #PanTadeusz #Lektury #MickiewiczPan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie – Adam Mickiewicz CAŁY AUDIOBOOK ZA DARMO Dorzuć się, aby uwolnić k Więc Tadeusz odjechał i z gośćmi się złączył. Właśnie wtenczas myśliwi smycze zatrzymali, I wszyscy nieruchomi w miejscach swoich stali; Jeden drugiemu ręką dawał znak milczenia, A wszyscy obrócili oczy do kamienia, Nad którym stał pan Sędzia. On zwierza obaczył: I rąk skinieniem swoje rozkazy tłumaczył. Wydarzenia z powstania w Wilnie Adam Mickiewicz napisał w następujący sposób: „Która stojąc na świętej Ostrej Bramy szczycie. Widziała, jak Dejow moskiewski jenerał, Wchodząc z pułkiem kozaków już bramę otwierał. I jak jeden mieszczanin, zwany Czarnobacki, Zabił Dejowa i zniósł cały pułk kozacki”. W epilogu Mickiewicz Wysłany: 2009-12-28, 18:17. Ja przerabiaĹ am "Pana Tadeusza" w gimnazjum i teĹź musiaĹ am siÄ uczyÄ fragmentu tej ksiÄ Ĺźki. U nas juĹź polonistka obraĹ a nam dwa fragmenty i mogliĹ my wybraÄ : albo Polonez z XII ksiÄ gi albo gra Wojskiego na rogu. Polecam Poloneza :) _________________. Najgorsze w tym wszystkim jest to, Ĺźe sebutkan tiga himpunan semesta dari himpunan himpunan berikut. Sam na polskim w liceum recytowałem ten kawałek:Na Litwie much dostatek. Jest pomiędzy nimi Gatunek much osobny, zwanych szlacheckimi; Barwą i kształtem całkiem podobne do innych, Ale pierś mają szerszą, brzuch większy od gminnych, Latając bardzo huczą i nieznośnie brzęczą, A tak silne, że tkankę przebiją pajęczą, Lub jeśli która wpadnie, trzy dni będzie bzykać, Bo z pająkiem sam na sam może się borykać. Wszystko to Wojski zbadał, i jeszcze dowodził, Że się z tych much szlacheckich pomniejszy lud rodził, Że one tym są muchom, czym dla roju matki, Że z ich wybiciem zginą owadów że ochmistrzyni ani pleban wioski Nie uwierzyli nigdy w te Wojskiego wnioski I trzymali inaczej o muszym rodzaju; Lecz Wojski nie odstąpił dawnego zwyczaju, Ledwie dostrzegł takową muchę, wnet ją gonił. Właśnie teraz mu szlachcic nad uchem zadzwonił; Po dwakroć Wojski machnął, zdziwił się, że chybił, Trzeci raz machnął, tylko co okna nie wybił; Aż mucha, odurzona od tyla łoskotu, Widząc dwóch ludzi w progu broniących odwrotu, Rzuciła się z rozpaczą pomiędzy ich lica; I tam za nią mignęła Wojskiego prawica: Raz tak był tęgi, że dwie odskoczyły głowy, Jak rozdarte piorunem dwie drzewa połowy; Uderzyły się mocno oboje w uszaki, Tak że obojgu sine zostały się znaki. Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz, Księga dwunasta, Kochajmy się (fragment, Ostatnia uczta staropolska) Tu Wojski skończył opis i laską znak daje, I wnet zaczęli wchodzić parami lokaje Roznoszący potrawy: barszcz królewskim zwany I rosoł staropolski sztucznie gotowany, Do którego pan Wojski z dziwnymi sekrety Wrzucił kilka perełek i sztukę monety (Taki rosół krew czyści i pokrzepia zdrowie). Dalej inne potrawy, a któż je wypowie! Kto zrozumie nie znane już za naszych czasów, Te półmiski kontuzów, arkasów, blemasów, Z ingredyjencyjami pomuchl, figatelów, Cybetów, piżm, dragantów, pinelów, brunelów; Owe ryby! łososie suche, dunajeckie, Wyżyny, kawijary weneckie, tureckie, Szczuki główne i szczuki podgłówne, łokietne, Flądry i karpie ćwiki, i karpie szlachetne! W końcu sekret kucharski: ryba nie krojona, U głowy przysmażona, we środku pieczona, A mająca potrawkę z sosem u ogona. Goście ani pytali nazwiska potrawy, Ani ich zastanowił ów sekret ciekawy, Wszystko prędko z żołnierskim jedli apetytem, Kieliszki napełniając węgrzynem obfitym. Ale tymczasem wielki serwis barwę zmienił I odarty ze śniegu już się zazielenił, Bo lekka, ciepłem letnim powoli rozgrzana Roztopiła się lodu cukrowego piana I dno odkryła, dotąd zatajone oku; Więc krajobraz przedstawił nową porę roku, Zabłysnąwszy zieloną, różnofarbną wiosną. Wychodzą różne zboża, jak na drożdżach rosną, Pszenicy szafranowej buja kłos złocisty, Żyto ubrane w srebra malarskiego listy I gryka wyrabiana sztucznie z czokolady, I kwitnące gruszkami i jabłkami sady. Ledwie mają czas goście darów lata użyć, Darmo proszą Wojskiego, żeby je przedłużyć, Już serwis, jak planeta koniecznym obrotem, Zmienia porę, już zboża malowane złotem, Nabrawszy ciepła w izbie, powoli topnieją, Już trawy pożółkniały, liścia czerwienieją, Sypią się, rzekłbyś, iż wiatr jesienny powiewa; Na koniec owe chwilę przedtem strojne drzewa, Teraz, jakby odarte od wichrów i śronu, Stoją nagie: były to laski cynamonu, Lub udające sosnę gałązki wawrzynu, Odziane zamiast kolców ziarenkami kminu. Goście pijący wino zaczęli gałązki, Pnie i korzenie zrywać i gryźć dla zakąski. Wojski obchodził serwis i, pełen radości, Tryumfujące oczy obracał na gości. StaĹ‚y User Wiek: 28 Doł±czyła: 12 PaĽ 2009 Wysłany: 2009-12-28, 12:22 Jaki wybra? fragment "Pana Tadeusza" ? Na zadanie z j. polskiego mamy nauczy? si? recytowa? 40 wersów "Pana Tadeusza". Który fragment mi polecacie? Który jest najciekawszy i najlepszy do recytowania? _________________"niekiedy m??czy?ni to ?winie, ale te? ich przeciwie?stwo. Co jest przeciwie?stwem ?wini?" Melancholik StaĹ‚y User Wymieraj?ca tradycja ImiÄ™: Łukasz Wiek: 27 Doł±czył: 05 PaĽ 2009 Wysłany: 2009-12-28, 12:48 No, powiedzia?bym, ?e inwokacja, ale nie wiem, czy to 40 wersów. Ciekawe wydawa?y mi si? fragmenty rozmów podczas uczty(kolacji?). _________________There is no emotion, there is peace. There is no ignorance, there is knowledge. There is no passion, there is serenity. There is no chaos, there is harmony. There is no death, there is the Force. StaĹ‚y User Wiek: 28 Doł±czyła: 12 PaĽ 2009 Wysłany: 2009-12-28, 12:56 Zastanawia?am si? nad gr? Jankiela ;p _________________"niekiedy m??czy?ni to ?winie, ale te? ich przeciwie?stwo. Co jest przeciwie?stwem ?wini?" agusiek Pogromca postĂłw Wiek: 29 Doł±czyła: 07 Lip 2009 Sk±d: Rzeszów Wysłany: 2009-12-28, 14:36 Inwokacja zdecydowanie . _________________" Cza­sem cz?owiek s?dzi, ?e uj­rza? ju? dno stud­ni ludzkiej g?upo­ty, ale spo­tyka ko­go?, dzi?ki ko­mu do­wiaduje si?, ?e ta stud­nia nie ma jed­nak dna. " Lena Pogromca postĂłw <3 ImiÄ™: Mieczys?awa Wiek: 31 Doł±czyła: 10 Cze 2008 Sk±d: Miasto Kobiet. Wysłany: 2009-12-28, 15:29 najlatwiej nauczyc sie bedzie inwokacji. _________________"strach jest niezwykle podniecaj?cy. Ludzie lubi? by? straszeni. To dzia?a na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragn? tego zazna?. To niezwyk?e do?wiadczenie." Corrie StaĹ‚y User ImiÄ™: Patrycja Wiek: 29 Doł±czyła: 02 Lip 2009 Wysłany: 2009-12-28, 18:17 Ja przerabia?am "Pana Tadeusza" w gimnazjum i te? musia?am si? uczy? fragmentu tej ksi??ki. U nas ju? polonistka obra?a nam dwa fragmenty i mogli?my wybra?: albo Polonez z XII ksi?gi albo gra Wojskiego na rogu. Polecam Poloneza :) _________________Najgorsze w tym wszystkim jest to, ?e ja nie potrafi? bez Niego ?y?… Z Nim, niestety, te? nie… ------------------------------------------------------- Pisz? powie??. - ?

pan tadeusz fragment do recytacji